copyright 2012 PIGNUS
DZIEŃ DRUGI
Rozpoczynamy dzień drugi. Noc minęła spokojnie. Jemy i krzyczymy.
Nie ma lepszej MAMY !!!
Raz za razem wybucha awantura o lepsze miejsce ale o 4:00 zapada błogi spokój ...
Teraz fotki po uporządkowaniu i ogarnięciu całego zamieszania.
Podczas krótkiego spaceru mamy - dynamiczna sesja fotograficzna.
IMG_1888w IMG_1896w IMG_1897w IMG_1898w IMG_1900w
IMG_1902w IMG_1905w IMG_1907w IMG_1909w IMG_1910w
IMG_1911w IMG_1913w IMG_1915w IMG_1918w IMG_1920w
DZIEŃ CZWARTY
Jemy, śpimy, jemy, śpimy ..... i rośniemy. Średnio po 30g na dobę.
Jest oczywiście wyjątek - brat samsonek rośnie po 50g .... zgadnijcie, który to :)
IMG_1927 IMG_1929 IMG_1930 IMG_1932 IMG_1935
IMG_1936 IMG_1940 IMG_1950 IMG_1961 IMG_1963
IMG_1965 IMG_1973 IMG_1974 IMG_1982 IMG_1983
IMG_1990 IMG_1992 IMG_1997 IMG_2005 IMG_2008
DZIEŃ SIÓDMY
Kolejny dzień to przede wszystkim wyraźna poprawa stanu zdrowia GABI.
Temperatura spadła i miała ochotę na długi spacer.
Maluchy są przeurocze - rywalizacja o dobre miejsce przy stole daje sporo radosnych scenek.
Wszystkie szczeniaki praktycznie podwoiły wagę urodzeniową.
IMG_2009 IMG_2010 IMG_2014 IMG_2015 IMG_2023
IMG_2026 IMG_2036 IMG_2039 IMG_2042 IMG_2046
P I G N U S
Jack Russell Terrier